Polskie L4 vs. zasiłek norweski z NAV: błąd, który kosztuje Cię zasiłek chorobowy
Jesień. Deszcz za oknem. Kaszel. Idealny moment, by wziąć zasłużone zwolnienie lekarskie. Jeśli akurat jesteś w Polsce i masz L4 wystawione przez polskiego lekarza, pomyślisz: "Świetnie, odpocznę, a norweski NAV zapłaci mi sykepenger (zasiłek chorobowy)". Jeśli norweski system biurokratyczny miałby motto, brzmiałoby ono: "U nas chorowanie to też formalność." Oto instrukcja przetrwania w sezonie grypowym, która uchroni Cię przed najbardziej kosztownym błędem.
Jesień. Deszcz za oknem. Kaszel. Idealny moment, by wziąć zasłużone zwolnienie lekarskie. Jeśli akurat jesteś w Polsce i masz L4 wystawione przez polskiego lekarza, pomyślisz: "Świetnie, odpocznę, a norweski NAV zapłaci mi sykepenger (zasiłek chorobowy)". Jeśli norweski system biurokratyczny miałby motto, brzmiałoby ono: "U nas chorowanie to też formalność." Oto instrukcja przetrwania w sezonie grypowym, która uchroni Cię przed najbardziej kosztownym błędem.
Biurokratyczny grzech główny: problem z adresem
Wyobraź sobie, że leżysz w Polsce z gorączką. NAV ma Ci wypłacić pieniądze. Wysyła do Ciebie list, pismo, wezwanie do uzupełnienia dokumentów... ale wysyła je na Twój stary adres w Norwegii. Dlaczego?
Błąd #1: Twój adres w Folkeregisteret jest nieaktualny!
To najczęściej popełniany, a zarazem najdroższy błąd. Polacy często myślą: "Wystarczy, że poinformuję NAV". Niestety, od pewnego czasu NAV pobiera dane o Twoim aktualnym adresie wyłącznie z Krajowego Rejestru Ludności (Folkeregisteret) prowadzonego przez Skatteetaten (Urząd Podatkowy).
Jak działa to błędne koło:
- Jesteś w Polsce na L4.
- NAV musi wysłać Ci pismo, by np. poprosić o tłumaczenie zwolnienia.
- Pismo idzie na pusty adres w Norwegii.
- Nie odpowiadasz w terminie.
- NAV ma prawo uznać, że nie współpracujesz.
- Odmowa wypłaty zasiłku. Twoje polskie L4 trafia do kosza.
Rozwiązanie jest proste (i pilne!): Zanim wyślesz wniosek do NAV, zaktualizuj swój adres na ten w Polsce w Folkeregisteret. Musisz to zrobić bezzwłocznie na czas pobytu na zwolnieniu. Jeśli tego nie zrobisz, sam sobie utrudniasz całą procedurę.
Składanie wniosku i złożoność L4
OK, adres mamy. Ale co z samym dokumentem? Norweski lekarz wysyła L4 elektronicznie. Polski – drukuje.
Krok 1: Wzór zwolnienia i Tłumaczenie
Polskie zwolnienie lekarskie musi być przekazane do NAV, a urząd musi zrozumieć, co jest na nim napisane.
- Tłumaczenie jest kluczowe: chociaż NAV czasem akceptuje L4 w języku angielskim lub polskim, to w przypadku jakichkolwiek wątpliwości lub nietypowej choroby, ma prawo zażądać tłumaczenia na norweski. A nie może to być tłumaczenie zrobione przez Twoją babcię, która mieszka w Bergen od 30 lat.
- Wymagane tłumaczenie przysięgłe: aby mieć pewność, że dokument zostanie uznany, w przypadku prośby o tłumaczenie musisz przedstawić tłumaczenie przysięgłe (autoryzowane) na język norweski.
Nasza wskazówka: jeśli zwolnienie jest nieczytelne, choroba nietypowa, a Ty przebywasz na L4 dłużej niż 16 dni, lepiej od razu mieć przygotowane tłumaczenie przysięgłe. Dzięki temu unikniesz opóźnień w wypłacie zasiłku.
Krok 2: Czas to pieniądz – szczególnie przy L4
Norweskie zwolnienie lekarskie to standardowo 16 dni płacone przez pracodawcę (arbeidsgiverperiode), a dopiero potem wchodzi NAV. Polskie zwolnienie również należy dostarczyć w odpowiednim czasie.
Wniosek o zasiłek chorobowy z NAV (Søknad om sykepenger) musisz złożyć w takim terminie, aby dotarł do NAV w ciągu 3 miesięcy od daty, kiedy miałeś go złożyć. Jeśli przegapisz ten termin – Twoje prawo do zasiłku przepada.
Zaskakujący pieniądz: zasiłek dla dziecka chorego
A co, jeśli to Twoje dziecko zachoruje? Czy polskie zwolnienie na opiekę nad dzieckiem (omsorgspenger) będzie uznane?
Błąd #2: Ubieganie się o omsorgspenger (opieka nad dzieckiem) bez wiedzy o zasadach transgranicznych
Jeśli pracujesz w Norwegii, ale opiekujesz się chorym dzieckiem w Polsce, też masz prawo do omsorgspenger. Jednak:
- Potrzebujesz zaświadczenia: polski lekarz musi wystawić zaświadczenie (a nie standardowe polskie ZUS Z-15) potwierdzające konieczność opieki.
- Transgraniczne zasady: obowiązują tu skomplikowane unijne zasady. Jeżeli Twoje dziecko mieszka na stałe w Polsce, ale Ty pracujesz w Norwegii, może być wymagane ustalenie, który kraj ma pierwszeństwo w wypłacie świadczeń.
Wniosek: Sprawy transgraniczne to biurokratyczny kosmos. Jeśli w grę wchodzi polskie L4 dla Ciebie lub dziecka, warto skonsultować się ze specjalistami.
Postaw na pewność – nie ryzykuj odrzucenia wniosku
Kiedy chorujesz, ostatnią rzeczą, o którą chcesz się martwić, jest biurokracja. Tysiące koron z zasiłku chorobowego są warte poświęcenia czasu na poprawną aktualizację adresu i profesjonalne przetłumaczenie dokumentów.
Nie pozwól, by choroba pogorszyła Twoją sytuację finansową. Skontaktuj się z nami już dziś, aby złożyć poprawny wniosek o zasiłek chorobowy.